TYPY OKRĘTÓW
NAWODNYCH

Lotniskowce:

.:Centaur
.:Chakri Naruebet
.:Charles de Gaulle
.:Clemenceau
.:Enterprise
.:Giuseppe Garibaldi
.:Hermes
.:Invincible
.:John F. Kennedy
.:Kitty Hawk
.:Kuznetsov
.:Nimitz
.:Principe de Asturias
.:Sao Paulo
.:Viraat

Krążowniki:

.:Jeanne d'Arc
.:Kara
.:Kiev (Kijów)
.:Kirov
.:Slava
.:Ticonderoga
.:Vittorio Veneto

Niszczyciele:

.:Arleigh Burke
.:Atago
.:Audace
.:Cassard
.:Charles F. Adams
.:Delhi
.:Georges Leygues
.:Iroquois
.:Kashin
.:KDX-1
(Kwanggaeto-Daewang)
.:KDX-2
(Chungmugong Yi Sun-shin)
.:KDX-3
(Sejong-Daewang)
.:Keelung
.:Kidd
.:Kimon
.:Kongou
.:Lanzhou
.:Luda
.:Luhai
.:Luhu
.:Luigi Durand de la Penne
.:Lujang
.:Lutjens
.:Maraseti
.:Perth
.:Rajput
.:Sheffield
.:Sovremenny
.:Spruance
.:Suffren
.:Tourville
.:Tribal
.:Udaloy (Udałoj)

Fregaty:

.:Adelaide
.:Al Madinah
.:Al Riyadh
.:Almirante Brown
.:Álvaro de Bazán
.:Anzac
.:Aradu
.:Artigliere
.:Barbaros
.:Brahmaputra
.:Brandenburg
.:Bremen
.:Broadsword
.:Cheng Kung
.:De Zeven Provincien
.:Duke
.:Elli
.:Floreal
.:Fridtjof Nansen
.:Godavari
.:Halifax
.:Hydra
.:Jacob van Heemskerck
.:Jianghu
.:Jiangwei
.:Kang Ding
.:Karel Doorman
.:Kortenaer
.:Krivak
.:La Fayette
.:Lekiu
.:Lupo
.:Maestrale
.:Naresuan
.:Neustrashimy (Nieustraszimyj)
.:Niteroi
.:Oliver Hazard Perry
.:Sachsen
.:Santa María
.:Soldati
.:Talwar
.:Thetis
.:Tromp
.:Ulsan
.:Valour
.:Vasco da Gama
.:Venti
.:Wielingen
.:Yavuz

Korwety:

.:Niels Juel
.:Visby

Mk 50 Barracuda

| opis | dane taktyczno-techniczne | rysunki |

ostatnia aktualizacja: 27.12.2010 r.

OPIS:

        Od drugiej połowy lat 60-tych XX wieku marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych standardowo uzbrajała swoje okręty oraz śmigłowce w torpedy serii Mk 46. Z biegiem czasu były one udoskonalane, co owocowało powstawaniem kolejnych ich odmian. Jedną z nich była wersja Mk 46 Mod. 1 Phase 3, która pojawiła się w pierwszej połowie lat 70-tych XX wieku. Była ona odpowiedzią na wejście do służby w 1971 roku, w marynarce wojennej Związku Radzieckiego, pierwszego myśliwskiego okrętu podwodnego typu Alfa (projekt 705 Lira). Jego tytanowy kadłub pozwalał na osiąganie bardzo dużych głębokości, znacznie przewyższających osiągi wykorzystywanych przez amerykańską flotę torped. Były to także jednostki bardzo szybkie, co dawało im przewagę w walce, ułatwiając ucieczkę przed zbliżającymi się torpedami. Proponowane innowacje dotyczące projektu Mk 46 Mod. 1 Phase 3 były bardzo daleko idące, co uniemożliwiło ich realizację w ramach istniejącego już kadłuba i zastosowanych w nim rozwiązań. Ich wdrożenie wymagało opracowania zupełnie nowej konstrukcji i w lutym 1972 roku wystartowało studium wykonalności dla nowych torped. W przyszłości miały one stopniowo zastępować w służbie serię Mk 46, zarówno na jednostkach nawodnych, jak i śmigłowcach i samolotach. Program badawczy trwał do września 1978 roku i pozwolił na opracowanie kilku różnych konstrukcji, z których w 1981 roku wybrana została jedna, proponowana wspólnie przez dywizję Honeywell Defense Systems firmy Honeywell (później dywizja ta stała się niezależna i znana była jako ATK - Alliant TechSystem, a na początku 2007 roku stała się częscią Raytheon Integrated Defense Systems) oraz Garrett Turbine Engine Company (obecnie jest to część firmy Honeywell). Pełnoskalowy program rozwojowy, który doprowadził do stworzenia torped Mk 50 Barracuda, rozpoczął się w 1983 roku.
        Wstępne próby z nowymi torpedami rozpoczęły się w 1986 roku. Przerwano je w 1989 roku na skutek pojawienia się problemów technicznych, które należało usunąć przed dopuszczeniem torpedy do ostatecznych prób operacyjnych OPEVAL (OPerational EVALuation). Pierwsza ich faza trwała w latach 1990 - 1991 i ponownie okazało się, że wystąpiły drobne problemy techniczne. Ich naprawa nie zajęła dużo czasu i w 1992 roku powrócono do testów OPEVAL, inicjując ich drugą fazę. W corocznym raporcie szef Agencji Testów Operacyjnych i Oceny (OPTEVFOR - OPerational TEst and EValuation FORce) obszernie przedstawił wyniki prób z torpedami Mk 50 Barracuda. Wynikało z nich, że w niektórych warunkach środowiskowych konstrukcja jest skuteczna, a w innych nie. Generalnie jednak torpedy ocenione zostały pozytywnie jako operacyjnie przydatne i mogły zostać wcielone do służby.
        Niepełne możliwości działania torped Mk 50 Barracuda spowodowały, że w 1992 roku rozpoczęto program stworzenia ulepszonego oprogramowania dla komputera pokładowego, mającego przezwyciężyć uwidocznione w czasie testów OPEVAL braki. Projekt, prowadzony przez firmę Hughes Aircraft Company, podzielono na dwa etapy. Pierwszy z nich, BU-1 (Block Upgrade 1), obejmował wprowadzenie do oprogramowania drobnych modyfikacji, poprawiających efektywność torped w warunkach, w których była ona niedostateczna. Drugi etap, BU-2 (Block Upgrade 2), zakładał dalszy rozwój możliwości operacyjnych poprzez stworzenie zupełnie nowych algorytmów. Ostatecznie nie został on implementowany ze względu na wysoki koszt produkcji jednej torpedy, który był nie do przyjęcia w obliczu upadku Związku Radzieckiego i końca zimnej wojny. Oprogramowanie opracowane w ramach BU-2 wykorzystane zostało w torpedach model Mk 48 ADCAP (ADvanced CAPability) oraz Mk 54 MAKO.
        Trzecia faza testów operacyjnych OPEVAL miała zostać przeprowadzona z torpedami Mk 50 Barracuda, którym do komputera przetwarzania danych wgrano nakładki BU-1. Pierwsza część tych prób, mniej istotna i nie odpowiadająca na wątpliwości dotyczące efektywności konstrukcji, odbyła się. Skuteczność miała zostać sprawdzona w drugiej części, jednakże marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych nie planowała jej wdrożenia. Prawdopodobnie było to podyktowane tym, że uwagę skoncentrowano już w tym czasie na programie torped Mk 54 MAKO, będących tańczą alternatywą wobec modelu Mk 50 Barracuda. Tym samym najistotniejsze kwestie dotyczące efektywności operacyjnej miały pozostać bez odpowiedzi. Agencja Testów Operacyjnych i Oceny naciskała jednak na amerykańską flotę, aby ta podjęła się kontynuacji trzeciej fazy prób OPEVAL. Jako argument wykorzystano fakt, że z powodu braku ostatecznych testów nie uda się opracować odpowiednich zaleceń w zakresie przyjmowania torped do służby, co w obliczu ich ograniczonej możliwości do współpracy z różnymi systemami kierowania ogniem, zainstalowanymi na okrętach i śmigłowcach, mogło doprowadzić do ich całkowitej nieefektywności w działaniu w warunkach bojowych.
        Ostatecznie marynarka wojenna formalnie nie przeprowadziła kolejnych testów operacyjnych OPEVAL, zamiast których torpedy Mk 50 Barracuda wykorzystywane były w różnych manewrach floty, a ich działanie oceniane było przez przedstawicieli Centrum Broni Podwodnej Marynarki Wojennej (NUWC - Naval Undersea Warfare Center). W ich czasie okazało się, że nakładki BU-1 poprawiły efektywność konstrukcji, jednakże nadal nie była ona wystarczająca przeciwko okrętom podwodnym działającym w trudnych warunkach środowiskowych, szczególnie na płytkich akwenach, które charakteryzują się wysokim poziomem zakłóceń. Na jaw wyszło również sporo trudności eksploatacyjnych. Zgodnie z przewidywaniami Agencji Testów Operacyjnych i Oceny były dwa tego powody. Po pierwsze, wpływ na to miały odmienne systemy kierowania ogniem, zainstalowane na różnych okrętach i śmigłowcach, co owocowało brakiem uniwersalności dokumentacji szkoleniowej, umożliwiającej łatwe, szybkie i odpowiednie wyszkolenie osób obsługi. Po drugie, każdy system kierowania ogniem wymagał wprowadzenia do dokumentacji szkoleniowej osobnych zaleceń, charakterystycznych tylko dla danego układu. Oznaczało do wydłużenie procesu szkolenia i w przyszłości, z uwagi na mnogość różnych wariantów systemów kierowania ogniem, zwiększenie prawdopodobieństwa popełnienia błędu przez załogę.
        Standardowo trudności związane ze złożonością obsługi uzbrojenia i innego wyposażenia marynarki wojennej rozwiązywane są za pomocą bardzo kompleksowych szkoleń. W wypadku torped model Mk 50 Barracuda było to bardzo trudne do osiągnięcia ze względu na koszt jednej torpedy treningowej, sięgający kwoty 70 tysięcy dolarów. Agencja Testów Operacyjnych i Oceny zidentyfikowała ten problem i zaleciła, aby poddać modernizacji systemy kierowania ogniem, tak aby wszystkie współpracowały z nowymi torpedami w jednakowy sposób. Dzięki temu dokumentacja szkoleniowa zostałaby uproszczona, koszty treningów byłyby niższe i skróciłby się ich czas. Na podstawie tej rekomendacji amerykańska flota wdrożyła kilka modyfikacji i w 1997 roku, w czasie kolejnych manewrów z wykorzystaniem torped Mk 50 Barracuda okazało się, że spisują się one bez zarzutów, nie tylko pod względem eksploatacyjnym. Początkowe niezadowalające wyniki poprawek oprogramowania BU-1 spowodowały opracowanie kolejnych jego modyfikacji, które w końcu przyniosły spodziewane efekty. W corocznym raporcie Agencji Testów Operacyjnych i Oceny z 1997 roku lekkie torpedy zwalczania okrętów podwodnych model Mk 50 Barracuda uznane zostały za najlepsze w asortymencie amerykańskiej floty i prawdopodobnie najlepsze na świecie.
        W 1988 roku marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych planowała, że wyprodukowane zostaną 7743 torpedy model Mk 50 Barracuda i dodatkowo 160 sztuk do celów badawczych, testowych i treningowych. Szacowany koszt jednej torpedy bojowej wynosił około 250 tysięcy. W tym samym czasie koszt jednej torpedy serii Mk 46 wynosił około 180 tysięcy dolarów. Program nabywczy torped Mk 50 Barracuda diametralnie zmienił się w wyniku szacunkowych kosztów z czerwca 1991 roku, które zakładały wydatek rzędu nieco ponad 8,97 miliona dolarów za 7851 torped, co dawało koszt jednostkowy przekraczający 1,1 miliona dolarów. Tak wysoka suma za jedną torpedę była nie do przyjęcia w obliczu końca zimnej wojny i upadku Związku Radzieckiego. Oba te wydarzenia miały znaczący wpływ na strategię obronną Stanów Zjednoczonych, która musiała zostać zrewidowana. W nowej sytuacji przewidywano, że głównym zagrożeniem będą małe okręty podwodne, operujące przede wszystkim na płytkich wodach przybrzeżnych. Z kolei torpedy Mk 50 Barracuda zaprojektowano z myślą o przeciwdziałaniu głęboko zanurzającym się jednostkom, działającym na otwartych wodach oceanicznych. W efekcie program nabywczy został drastycznie okrojony i produkcja zakończyła się już w lipcu 1996 roku. Łącznie firma ATK wytworzyła 522 torpedy, natomiast przedsiębiorstwo Westinghouse Electric (dokładnie jego dywizja Westinghouse Electronic Systems, która w 1996 roku kupiona została przez Northrop Grumman i przemianowana na Northrop Grumman Electronic Systems) wyprodukowało 541 sztuk. Wysoki koszt jednostkowy i zmiany geopolityczne miały negatywny wpływ nie tylko na samą produkcję torped Mk 50 Barracuda, ale także na dalszy rozwój całej konstrukcji, w tym odmiany przeznaczonej dla rakietotorped RUM-139A VL-ASROC (Vertical Launch Anti-Submarine ROCket), której program rozwojowy został anulowany w lutym 1992 roku.
        W zakresie sprzedaży eksportowej torpedy model Mk 50 Barracuda i ich znakomite osiągi wzbudziły zainteresowanie flot innych państw, jednakże marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych negatywnie rozpatrzyła wszystkie prośby o możliwość ich kupna. Prawdopodobnie przyczyną tego były właśnie bardzo dobre osiągi i niechęć do dzielenia się zastosowaną technologią.
        Torpedy model Mk 50 Barracuda zaprojektowane zostały tak, aby przede wszystkim mogły atakować głęboko zanurzające się i szybkie okręty podwodne z napędem atomowym, takie jak typ Alfa. Kadłub torped pozwala im na operowanie maksymalnie na głębokości 1,1 kilometra. Mogą one być wystrzeliwane zarówno z wyrzutni kalibru 324 mm., zainstalowanych na okrętach nawodnych, jak również zrzucane ze śmigłowców i samolotów. Cała ich konstrukcja waży około 340 kilogramów i ma długość 2,84 metra. System naprowadzania torped Mk 50 Barracuda złożony jest z zamontowanego na samym przedzie hydrolokatora, którego antena może działać w dwóch trybach. W trybie aktywnym wysyłane są wiązki ultradźwiękowych impulsów o stałej częstotliwości CW (Continuous Wave) lub modulowanej częstotliwości FM (Frequency Modulated). Odbite od okrętu podwodnego i odebrane sygnały przetwarzane są następnie przez dwa cyfrowe komputery pokładowe, które naprowadzają torpedę na cel. Wraz z autopilotem, poruszającym czterema powierzchniami sterowymi, znajdują się one w sekcji CCS (Command and Control Section) za hydrolokatorem, który może być także ustawiony do działania w trybie pasywnym, nasłuchując szumów wytwarzanych przez cele. Za modułem CCS umieszczono ładunek bojowy w postaci głowicy kumulacyjnej o wadze 45 kilogramów, która skupia energię wybuchu na kadłubie okrętu podwodnego. Prowadzono także prace nad nowym ładunkiem, jednakże koniec zimnej wojny spowodował przerwanie tego projektu.
        Torpedy model Mk 50 Barracuda wyposażone zostały w zupełnie nowy napęd chemiczny o obiegu zamkniętym SCEPS (Stored Chemical Energy Power System), który opracowała firma Garrett Turbine Engine Company. Złożony on jest z siłowni, zawierającej blok litu i zbiornik z sześciofluorkiem siarki (elegazem). Po wystrzeleniu torpedy zapalnik elektryczny roztapia lit, który wchodzi w reakcję z elegazem. W jej wyniku powstaje ciepło, służące do produkcji pary, napędzającej pędnik wodnoodrzutowy (określany także jako pędnik strumieniowy lub strugowodny), oraz popiół, którego objętość jest mniejsza niż obu składników reakcji, przez co nie musi on być wyrzucany na zewnątrz kadłuba. Według producenta system ten jest znacznie łatwiejszy w produkcji niż paliwo ciekłe Otto (Otto Fuel II), zastosowane w torpedach serii Mk 46. Według dostępnych danych układ SCEPS pozwala torpedom Mk 50 Barracuda rozwinąć maksymalną prędkość rzędu 55 węzłów, która prawdopodobnie osiągana jest tylko w fazie ataku, natomiast w czasie poszukiwania celu jest mniejsza. Zasięg rażenia torped Mk 50 Barracuda wynosi około 8,3 mili morskiej (15 kilometrów). Na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku prowadzone były prace nad udoskonalonym systemem SCEPS, dzięki któremu maksymalna prędkość miała wynosić 70 węzłów. Program ten został jednak skasowany na skutek końca zimnej wojny.
        Torpedy model Mk 50 Barracuda są konstrukcją wysoce zaawansowaną technologicznie, co przyczyniło się do bardzo dużego kosztu jednostkowego i w efekcie zaprzestania dalszych prac rozwojowych. Prawdopodobnie gdyby na początku lat 90-tych XX wieku nie zaszły znaczące zmiany geopolityczne, zbudowanoby znacznie większą ilość torped, gdyż w okresie zimnej wojny wydatki na zbrojenia były znacznie wyższe. Co najważniejsze jednak, w obliczu ciągłego zagrożenia ze strony Związku Radzieckiego były uzasadnione i do zaakceptowania. Upadek głównego przeciwnika Stanów Zjednoczonych nie przekreślił jednak osiągnięć programu rozwojowego torped Mk 50 Barracuda, które wykorzystane zostały w projekcie torped Mk 54 MAKO.

TYPY OKRĘTÓW
PODWODNYCH

Myśliwskie
okręty podwodne:

.:Agosta
.:Amethyste
.:Galerna
.:Han
.:Los Angeles
.:Ming
.:Romeo
.:Rubis
.:Seawolf
.:Song
.:Swiftsure
.:Trafalgar
.:Upholder
.:Victoria
.:Walrus
.:Zeeleeuw

Balistyczne
okręty podwodne:

.:Benjamin Franklin
.:Delta
.:Ethan Allen
.:George Washington
.:Hotel
.:Jin
.:L'Inflexible
.:Lafayette
.:Le Redoutable
.:Le Triomphant
.:Ohio
.:Resolution
.:Typhoon (Tajfun)
.:Vanguard
.:Xia
.:Yankee (Jankes)


UZBROJENIE

Rakiety balistyczne
typu SLBM:

.:JL (Ju Lang)
.:Polaris
.:Poseidon
.:Seria M
.:SS-N-4 Sark
.:SS-N-5 Sark
.:SS-N-6 Serb
.:SS-N-8 Sawfly
.:SS-N-17 Snipe
.:SS-N-18 Stingray
.:SS-N-20 Sturgeon
.:SS-N-23 Skiff
.:Trident

Rakiety
przeciwokrętowe:

.:Hsiung Feng
.:Naval Strike Missile
.:SSM-1B
.:SSM-700K Hae Sung
.:xGM-84 Harpoon

Pociski manewrujące:

.:Hyunmoo III
.:xGM-109 Tomahawk

Rakietotorpedy:

.:ASROC
.:Hong Sahng-uh
.:SUBROC

Torpedy:

.:Mk 44
.:Mk 46
.:Mk 50 Barracuda
.:Mk 54 MAKO
.:MU 90 Impact
.:Stingray

Rakiety
przeciwlotnicze:

.:Evolved Sea Sparrow
.:Rolling Airframe Missile
.:Sea Sparrow
.:Standard Missile

Zestawy obrony
bezpośredniej CIWS:

.:Meroka
.:Mk 15 Phalanx
.:SGE-30 Goalkeeper

Amunicja:

.:BTERM
.:EX-171 (Mk 171)
.:Vulcano


RÓŻNE ARTYKUŁY

.:Forty-one for freedom
.:Koncepcja MEKO
.:Projekt 621
(typ Gawron)
.:Radary serii
BridgeMaster E
.:SSBN-X
.:US Navy SLBM
.:Wypadki i awarie SSBN


INNE

.:Strona główna
.:Linki

Współczesne okręty wojenne
Copyright © Mateusz Ossowski